STOLICA W KOLORZE BRĄZ

W dniu 05.03.2016r. odbył się II Turniej Piłki Ręcznej Kobiet i Mężczyzn Masters w Warszawie. W stolicy zameldowały się drużyny męskie: Gwardia Koszalin, MKS Wieluń, Warszawianka Warszawa, Szczecin Polska, Pabiks Pabianice, CHKS Łódź, Handball Nowogard, Masters Warszawa oraz żeńskie Pogoń Szczecin, Skra Warszawa, Handball Świdwin i Wilanowia Warszawa. Zespoły męskie zostały podzielone na dwie grupy. Handball trafił do bardzo wymagającej grupy, zdecydowanie mocniejszej.

W pierwszym meczu Nowogard zmierzył się z Gwardią Koszalin, z którą od wielu już lat rywalizuje o miano mistrza Pomorza oldbojów i za każdym razem są to spotkania niezwykle wyrównane i zacięte. Tym razem było podobnie. Zaangażowania i pięknego handballu nie brakowało. Spotkanie toczyło się pod dyktando nowogardzian, którzy szybko wyszli na prowadzenie i do końca meczu kontrolowali wynik. Fantastyczną skutecznością wykazał się Bartosz Zdanowicz, rzucając Gwardii 5 bramek. Ostatecznie Handball Nowogard wygrał 10:6 i zdobył cenne dwa punkty.

Kolejnym rywalem Handballu była Warszawianka Warszawa, składająca się z byłych zawodników Ekstraklasy i I ligi. Mecz ten niestety nie rozpoczął się po myśli Nowogardzian. W ataku brakowało skuteczności, co bardzo szybko wykorzystali rywale, wychodząc na prowadzenie 3:0. Jednak zawodnicy Handballu Nowogard nie złożyli broni, pokazali charakter i zaczęli odrabiać straty. Z trzybramkowej straty doprowadzili do wyrównania 3:3 i mecz rozpoczął się na nowo. To przede wszystkim za sprawą Artura Włodarczyka, który sprawnie kierował obroną i był nie do przejścia dla przeciwników. Po zmianie stron piękną bramką popisał się nowogardzki „Wirtuoz” Marcin Gołąb i to Nowogard wyszedł na prowadzenie. Niestety Warszawianka nie czekała długo na wyrównanie. Od tej pory gra toczyła się bramka za bramkę. Przy stanie 6:5 dla drużyny Handball Nowogard i 80 sekund do końca spotkania nowogardzianie poczuli się pewni zwycięstwa i wtedy nastąpił kataklizm. Po stracie dwóch piłek otrzymali zabójcze kontry, które przekreśliły szanse na wygraną i mecz zakończył się zwycięstwem Warszawy 7:6. W opinii zgromadzonych widzów było to spotkanie na miarę finału, bowiem rywalizacja była niezwykle zacięta i widowiskowa.

Do rozegrania pozostało jeszcze jedno spotkanie w grupie, więc należało szybko zapomnieć o przegranej. Również tym razem rywal był niezwykle mocny — aktualny Mistrz Polski Masters w kategorii +45. Nowogardzianie przenieśli sportową złość po przegranej na parkiet i pokazali na co stać drużynę i prowadzili od samego początku. Nie oddali prowadzenia do ostatniego gwizdka sędziego, wygrywając pewnie 8:6, co dało możliwość gry o trzecie miejsce w turnieju.

Na swojego rywala w walce o podium Handball Nowogard musiał czekać do ostatniego meczu w drugiej grupie, ponieważ trzy zespoły miały po jednej wygranej, a o ostatecznej sytuacji w grupie zadecydowała różnica bramek. I tak w meczu małego finału spotkały się Szczecin Polska i Handball Nowogard. Walki i spięć między zawodnikami jak zwykle nie brakowało, ale to zespół z Nowogardu szybko wyszedł na zdecydowane prowadzenie 3:0. Jednak w szczypiorniaku nawet taka zaliczka nie daje pewności wygranej, więc pamiętni wcześniejszych wydarzeń nowogardzianie nie mogli sobie pozwolić na żadne rozprężenie. Obrona okazała się skałą nie do przejścia, a w bramce wysoką skutecznością wykazał się Piotr Wojciechowski. Atak Handballu zdobywał kolejne bramki, by ostatecznie zakończyć mecz 9:7 i zdobyć III miejsce w Turnieju.

Klasyfikacja końcowa:

1. Warszawianka Warszawa

2. Masters Warszawa

3. Handball Nowogard

4. Szczecin Polska

5. Pabiks Pabianice

6. MKS Wieluń

7. Gwardia Koszalin

8. CHKS Łódź

Zwieńczeniem udanego Turnieju była nagroda dla Najlepszego Zawodnika MVP, którą otrzymał nasz Wirtuoz Marcin Gołąb.

Wśród pań zwyciężyła Pogoń Szczecin, przed Skrą Warszawa, Handballem Świdwin i Wilanowią Warszawa.